Kilka zdań o tym, jak zaczynaliśmy...

 

Zaczęliśmy przygodę z rolnictwem w 1999 roku w Wielkopolsce uruchamiając spółkę świadczącą usługi zbioru i produkcji pasz, według najnowszych technologii i przy użyciu najnowocześniejszych maszyn, siewu kukurydzy, a także zbioru zbóż i rzepaku. Z Wielkopolski są nasi specjaliści - mistrzowie w swojej klasie obsługujący wszystkie maszyny i urządzenia rolnicze.
    Z sentymentem wspominamy te czasy, kiedy to po raz pierwszy operator kombajnu dosiadał maszynę w garniturze i białej koszuli. Szczelna kabina, komputery, klimatyzacja to wzbudzało ogólny podziw.
    Dziś postęp techniczny idzie jeszcze szybciej, a my staramy się nadążyć za światowymi nowinkami, stale unowocześniając park maszyn.
Pracowników, doświadczenia, zapał twórczy przenieśliśmy w Milenijnym roku na Żuławy, kiedy to nabyliśmy gospodarstwo rolne w Wężowcu. Ponad 500 ha zaniedbane, wyniszczone i zrujnowane przez poprzednich dzierżawców.
    Zostało dużym nakładem kosztów, wysiłku i twardej współpracy z "żelazną damą nauk" - ekonomią - doprowadzone do stanu kwitnącego. Zmeliorowane, odrestaurowane niemal od zera jest naszą wizytówką i dumą. W międzyczasie pozyskaliśmy jeszcze kolejne gospodarstwa, między innymi w Nowym Stawie i Kępinach Małych, równie zaniedbane.
Poradziliśmy sobie z nimi. Dziś wdzięczna ziemia odpłaca nam obfitymi plonami. Pozwala to myśleć o kolejnych inwestycjach w ziemię, nie bez kozery nazwaną NASZĄ MATKĄ.
   Celem jaki postawiliśmy sobie na Żuławach został osiągnięty - stworzyliśmy formację "AGRO 7 Żuławy" i mamy nadzieje przyciągnąć do siebie kolejnych entuzjastów Żuław i dobrej roboty.